Dzieci są ciekawe świata i chłonne wiedzy. Jednak zdarza się, że wolą zdobywać ją podczas zabawy czy wycieczek niż siedząc w szkolnej ławie. Z drugiej strony tabliczki mnożenia, posługiwania się poprawną polszczyzną czy historii Polski trzeba się po prostu nauczyć. Jak zachęcić do tego niechętnego ucznia szkoły podstawowej lub nastolatka? Właściwa motywacja – oto klucz do sukcesu.
Rodzice od momentu, kiedy ich pociecha zaczyna szkolną przygodę, zadają sobie pytanie „jak zmotywować dziecko do nauki?”. W dobie łatwego dostępu do urządzeń elektronicznych, łatwo o rozpraszacze, które skutecznie odciągają uwagę od obowiązków. Innym powodem niechęci do „zakuwania” jest po prostu znudzenie materiałem, a także zaległości i braki w edukacji. Nie ma dzieci leniwych czy niezdolnych – z natury większość jest gotowa do przyswajania wiedzy, tylko potrzebuje ku temu odpowiednich bodźców. Psycholog dziecięcy Monika Chrapińska-Krupa podpowiada, jak motywować dziecko do nauki.
Nie wywieraj presji
Wielu rodziców, działając w dobrej wierze, tak naprawdę nie motywuje dziecka, a wywiera na nim presję. Porównywanie do kolegów, szantażowanie, snucie czarnych wizji na temat przyszłości, jaka czeka nieuka… To nie pomaga! Krytyką i rozczarowaniem można jedynie zabić w córce lub synu pewność siebie, a także utwierdzić ich w przekonaniu, że są gorsi od innych. Na pewno nie jest to Twoim celem, dlatego działaj dalej, ale tym razem rozsądniej dobieraj narzędzia. Dowiedz się, jak motywować dzieci do nauki, aby edukacja była dla nich przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem.
Stwórz odpowiednie warunki do nauki
Zanim podpowiem, jak zmotywować dziecko do nauki, chcemy zwrócić Twoją uwagę na fakt, jak wiele czynników wpływa na jego zapał i zdolność do skoncentrowania się. Piętrzące się na biurku stosy notatek i podręczników, nieuchronnie zbliżający się termin kartkówki czy sprawdzianu, a do tego zmęczenie spowodowane wczesnym wstawaniem, brak czasu na hobby i zabawę… Uczeń każdego dnia jest narażony na liczne stresujące sytuacje, które nie sprzyjają edukacji.
Do efektywnego uczenia się przede wszystkim trzeba stworzyć odpowiednie środowisko, a więc wygodny pokój, miejsce przy wysprzątanym stole, źródło światła, które jest łagodne dla oczu. Cisza, właściwa temperatura w pomieszczeniu – to wszystko ma wpływ na samopoczucie dziecka i może być powodem, dla którego chętniej sięgnie po podręczniki lub, przeciwnie – nie będzie się chciało uczyć.
Dowiedz się, jak motywować dziecko do nauki
Kiedy wiesz, że dziecko lub nastolatek wyspało się, jest zdrowe, a w jego planie dnia jest czas nie tylko na naukę, ale też na rozwijanie zainteresowań czy kontakty z przyjaciółmi, możesz zacząć zastanawiać się nad tym, jak motywować dziecko do nauki. Trzeba działać w taki sposób, aby chęć do zdobywania wiedzy wynikała z wewnętrznej potrzeby, a nie była efektem nacisków z zewnątrz. To szczególnie trudne, aby rozbudzić w młodym człowieku takie cechy jak systematyczność czy osobiste pragnienie poszerzania horyzontów. Jak to zrobić?
- Zrezygnuj z porównywania do innych, krytykowania, obrażania, szantażowania, karania i innych zachowań, które nie motywują a dodatkowo stresują dziecko. Czasem mogą się wydawać skuteczne, ale to tylko pozory! Nawet, jeżeli dziecko przeczyta lekturę czy wykuje na pamięć tabliczkę mnożenia, to nie zrobi tego z własnej woli, a po to, żeby przypodobać się rodzicom.
- Pozwól dziecku na samodzielność, podejmowanie decyzji, branie odpowiedzialności za swoje czyny – zachęcaj do działania, ale nie rób za nie prac domowych!
- Zadbaj nie tylko o to, żeby dziecko się uczyło. Równie istotne dla całokształtu edukacji, jak również jego samopoczucia jest rozwijanie zainteresowań i poszukiwanie nowych pasji. Oddawanie się ulubionemu hobby czasem przynosi lepsze rezultaty niż wielogodzinne ślęczenie nad książkami.
- Stwórz w swojej rodzinie relację opartą na wzajemnym szacunku i zaufaniu – niech dziecko wie, że ma w Tobie wsparcie i zła ocena nie jest powodem Twojej złości.
Najważniejsze jest podążanie za młodym człowiekiem i działania, które realnie go wspierają. Trzeba też uświadomić sobie, że podobnie jak dorośli, również nastolatki mają własne zainteresowania i zdolności. Nie wszyscy muszą być matematycznymi orłami czy pasjonatami literatury pięknej – wszyscy mogą jednak wspominać lata szkolne z uśmiechem na ustach.
Motywacja wewnętrzna zamiast zewnętrznej
Ciesz się z sukcesów swojej pociechy i wspieraj ją w porażkach, ale nie przesadzaj z okazywaniem nadmiernych emocji (np. rozczarowania z powodu słabego występu w zawodach).Dobrym pomysłem jest nauka poprzez zabawę oraz obserwację otaczającego świata. Eksperymenty chemiczne ułatwiają przyswajanie abstrakcyjnych wzorów, z kolei spacer w lesie to cenna lekcja przyrody. Pamiętaj przy tym, że dziecko potrzebuje wzoru do naśladowania, a jego największymi autorytetami bardzo często są właśnie rodzice. Poprzez swoje zaangażowanie, cierpliwość i pasje rozbudzisz w młodym człowieku chęć do uczenia się.