Kryzys wieku średniego to określenie, które odnosi się głównie do mężczyzn. Jednak stan ten bez wątpienia rzutuje również na pozostałe osoby z jego bliskiego otoczenia – współmałżonka, dzieci, przyjaciół. Choć nie jest żadnym terminem medycznym, to jednak wielu specjalistów twierdzi, że kryzys wieku średniego u mężczyzn faktycznie występuje i może być niezwykle uporczywy. Jak go rozpoznać? Jak sobie z nim radzić? Wyjaśniamy z psychologicznej perspektywy.
O kryzysie wieku średniego u mężczyzn słyszymy zazwyczaj w prześmiewczym kontekście. Nie każdy poważnie traktuje ten problem, jednak na bazie wieloletnich obserwacji i doświadczeń panów oraz osób z ich bliskiego otoczenia, można jasno wywnioskować, że kryzys wieku średniego istnieje i może być naprawdę dokuczliwy. Nierzadko prowadzi do rozpadu wieloletnich związków, zaburzeń w relacjach rodzinnych czy nieracjonalnych działań. Poważnie dzieje się wtedy, gdy kryzys staje się podłożem dla depresji czy utraty pewności siebie i problemów z akceptacją.
Spis treści:
Kryzys wieku średniego – skąd się bierze?
Kryzys wieku średniego u mężczyzn – objawy
Nie tylko u mężczyzn – objawy kobiecego kryzysu wieku średniego
Dlaczego kryzys wieku średniego jest problemem?
Jak pomóc osobie mającej kryzys wieku średniego?
Kryzys wieku średniego – skąd się bierze?
Nie każdy człowiek będzie borykał się z kryzysem wieku średniego. Wiele osób przejdzie w okres dojrzałości i przekwitania „bezboleśnie”. Najczęściej są to ci, którzy są zadowoleni ze swojego życia, pracy, związku, statusu materialnego i wyborów. Jednak czasem takie zmiany są niezależne od człowieka, bo wywołują je hormony. U mężczyzny 45 lat pojawia się wówczas andropauza będąca mniej znanym odpowiednikiem kobiecej menopauzy. Gdy te okresy zbiegną się ze sobą, w przypadku par może dojść do kryzysu wieku średniego w małżeństwie.
Co jeszcze wywołuje kryzys wieku średniego? Głównie:
- niezadowolenie ze swojego związku,
- syndrom „opuszczonego gniazda” – tęsknota za dorosłymi dziećmi, które układają sobie życie poza domem,
- chęć przeżycia jeszcze ciekawych przygód, doświadczenia czegoś, co do tej pory było nieosiągalne, spełnienie ukrytych marzeń oraz pragnień,
- wypalenie zawodowe, znużenie pracą,
- zmęczenie dotychczasowym życiem,
- poczucie rozczarowania,
- lęk przed nadciągającą starością, chorobami,
- sugerowanie się innymi, dążenie do osiągnięcia tego, co oni mają,
- traumatyczne przeżycia związane ze śmiercią kogoś bliskiego, udziałem w wypadku drogowym, utratą pracy.
Nie da się jednoznacznie wskazać przyczyn kryzysu wieku średniego, jednak wiadomo, że wywołują go czynniki środowiskowe, własne doświadczenia, jak również zmiany hormonalne zachodzące w starzejącym się organizmie. Niektórzy, np. mężczyzna 40-letni mogą nie spodziewać się, że problem pojawi się tak szybko. Jednak na kryzys wieku średniego nie można się przygotować. Można jednak zabiegać o potrzebne w tym trudnym czasie wsparcie, np. w formie psychoterapii. Nieoceniona okaże się też pomoc rodziny oraz przyjaciół, ale bez motywacji własnej pacjenta, psycholog może mieć utrudnione zadanie.
Kryzys wieku średniego u mężczyzn – objawy
Kryzys wieku średniego może się pojawić u przedstawicieli każdej płci, jednak bardziej zauważalny i dotkliwszy bywa u panów. Najczęściej zapadają na niego mężczyźni – 40 lat to przełomowy moment dla wielu z nich. Niektórzy twierdzą, że pierwsze objawy zauważyli u siebie jeszcze wcześniej, inni, że później. Mężczyzna 45 lat może cierpieć z powodu kryzysu tak samo jak jego o 10 lat młodszy kolega, jednak dobra wiadomość jest taka, że zarówno w jednym, jak i w drugim wypadku problem mija i wraca równowaga.
Jakie są objawy kryzysu wieku średniego? Zalicza się do nich:
- zainteresowanie młodszymi kobietami,
- chęć zmiany samochodu na sportowy, zakup motocykla lub innego efektownego pojazdu,
- rzucenie się w wir zabawy, imprez, wyjazdów,
- skupienie się na sobie i swoich potrzebach, często zamiast interesowania się bliskimi,
- lenistwo, niechęć do podejmowania obowiązków domowych, odczuwanie znużenia i zmęczenia zwyczajną codziennością,
- poszukiwanie ekscytujących przeżyć.
Uświadomienie sobie zwłaszcza tego, że dużą część życia mężczyzna 40-letni ma już za sobą jest trudne i nie przychodzi łatwo. Oswojenie się z faktem, że sporo najlepszych momentów może mieć już za sobą, sprawia, że zaczyna panicznie myśleć na temat tego, ile mu jeszcze zostało, co może zrobić, żeby dobrze wykorzystać czas. Czy uda mu się osiągnąć jeszcze zawodowy sukces? Spełnić marzenia? Pokochać kogoś? Często kryzys wieku średniego u mężczyzny oznacza właśnie szukanie odpowiedzi na te pytania.
Nie tylko u mężczyzn – objawy kobiecego kryzysu wieku średniego
Nieco inaczej wyglądają objawy kryzysu wieku średniego u kobiet. Panie, bardziej od manifestowania swojej pogoni za młodością poprzez wybór młodszych partnerów, skupiają się na sferze duchowej. To czas, w którym robią podsumowania, są skłonne do analizowania swoich zachowań, wyborów, przebiegu dotychczasowej kariery zawodowej. Są gotowe do zmian wyglądu poprzez zabiegi kosmetyczne, fryzjerskie, medycyny estetycznej, wymianę garderoby, a także do koncentracji na swoich potrzebach intymnych.
Problemem u kobiet są pojawiające się komentarze płynące z otoczenia. Gdy kobieta dba o siebie, może się spotkać z krytyką: „Po co to robi?”, „I tak nic już jej nie pomoże”, „Myśli, że zmiana wyglądu zadziała, kogo ona chce oszukać?”. Pułapka jest także z drugiej strony – kobieta, która nie dba o siebie, też narażona jest na nieprzychylne opinie – o tym, że się zaniedbała, że ma siwe włosy, zmarszczki. Nawet, jeśli nikt nie powie jej tego wprost, to przecież widzi własne odbicie w lustrze i to, że jej wygląd uległ drastycznej zmianie.
Dlaczego kryzys wieku średniego jest problemem?
Kryzys wieku średniego to problem sam w sobie, który prowadzi mężczyzn często do nieracjonalnych, impulsywnych zachowań czy radykalnych, niekoniecznie przemyślanych zmian w życiu. Rzutuje zatem nie tylko na mężczyznę, ale też na jego partnerkę, dzieci, innych członków rodziny, a nawet przyjaciół czy współpracowników. Znane są kryzysy wieku średniego w małżeństwie, które można ratować pójściem na terapię małżeńską, bo inaczej prowadzą do rozwodu po wielu latach wspólnego pożycia. Ale jest też inny problem.
Mężczyzna, który cierpi z powodu kryzysu wieku średniego, a nie jest traktowany poważnie, a wręcz pada ofiarą docinek czy żartów, może mocno podupaść na duchu. W i tak trudnym momencie swojego życia przekonuje się, że jest samotny, nie ma na kogo liczyć, nikt go nie słucha i nie wspiera. To prosta droga do tego, żeby popaść w depresję lub utracić radość życia.
Zatem do największych zagrożeń, jakie pociąga za sobą kryzys wieku średniego, należy:
- rozpad związku, kryzys w rodzinie,
- problemy zawodowe, wypalenie w pracy,
- poczucie straty, osamotnienia, niezadowolenia,
- objawy depresji,
- brak akceptacji dla siebie i swojego życia,
- pozostawanie w stanie konfliktu ze sobą, co prowadzi do frustracji i rozdrażnienia,
- ciągłe niezdecydowanie, wahania nastrojów,
- trudności z zapamiętywaniem i koncentracją,
- strach przed śmiercią i chorobą,
- nałóg – alkoholizm, hazard, narkotyki, uzależnienie od leków i środków uspokajających.
Nie da się ukryć, że życie w stresie, lęku, niezadowoleniu może powodować kryzys i znacznie obniżać jakość oraz komfort życia osoby przeżywającej kryzys. Jeśli zaś chodzi o kryzys wieku średniego w małżeństwie, to jest on starciem dwóch osób – mężczyzny i kobiety, którzy przeżyli już kilkanaście lat razem, ale teraz mają poczucie, że zasługują na więcej. Często jest to zgubna droga, która od razu prowadzi do zdrady czy rozstania zamiast do podjęcia próby wyjaśnienia niedomówień i rozwiązania problemów na drodze polubownej. Zdarza się jednak, że pary do siebie wracają, doceniając to, co posiadały do tej pory.
Jak pomóc osobie mającej kryzys wieku średniego?
- Uświadomić jej i sobie, że kryzys wieku średniego to nie choroba, ale etap życia.
- Przetrwać – kryzys wieku średniego może trwać kilka miesięcy lub lat, ale mija – szczególnie, gdy człowiek, który się z nim boryka, otrzymuje wsparcie psychologa.
- Zaoferować bliskiej osobie wsparcie – nie krytykować, nie wyśmiewać, nie ignorować.
- Reagować na zachowania i zmiany, które mogą prowadzić do nieodwracalnych zmian, np. rozpadu związku.
- Rozmawiać i okazywać zrozumienie.
- Zaproponować skorzystanie z profesjonalnej pomocy, czyli wizyty u psychologa, który zaproponuje udział w sesjach psychoterapeutycznych.
- Stawiać granice – wiadomo, że osoba borykająca się z kryzysem wieku średniego czasem może próbować (świadomie lub nie) przekraczać je. Zadaniem bliskich jest kulturalny, ale stanowczy sprzeciw, co daje pewność, że świat wokół to nadal bezpieczne, znane miejsce, w którym nie żyje się samemu, lecz z innymi ludźmi.
- Przypomnieć o celach – to, że mija właśnie połowa życia, wcale nie znaczy, że życie się już kończy i nie będzie czasu na realizację planów czy celów. Przeciwnie – wiele osób nazywa okres 50-tki „drugą młodością”. To czas, gdy dzieci wychodzą z domu, kredyt hipoteczny jest spłacony, a sytuacja zawodowa ustabilizowana.
- Przypomnieć o sukcesach, których na pewno było sporo w mijającym okresie życia.
- Dopingować do tego, żeby zaakceptować swój wiek bez zastrzeżeń i tęsknot. Dzisiaj ludzie żyją dłużej, ciesząc się dobrym zdrowiem i mają więcej możliwości dbania o swoje samopoczucie oraz wygląd.
Należy pamiętać, że osoba, która przeżywa kryzys wieku średniego, potrzebuje wsparcia, chociaż czasem nie okazuje tego w należyty sposób. Szukając ucieczki w innych miejscach, traci poczucie rzeczywistości, stabilizacji i bezpieczeństwa. Może popełnić sporo błędów, których uda się uniknąć oferując wsparcie, pomoc i zachęcając do podjęcia terapii psychologicznej.
Psycholog może udzielić wsparcia osobom, które mają kryzys wieku średniego w małżeństwie (terapia dla par), jak również osobom indywidualnym (mężczyzna 40, 45 lat i starszy lub kobieta w podobnym wieku). Terapia polega na przepracowaniu problemów, przedyskutowaniu ich, postawieniu celów na przyszłość i podsumowaniu oraz docenieniu tego, co już za nami. Warto rozważyć taką formę skutecznego wsparcia, szczególnie gdy objawy kryzysu wieku średniego są dokuczliwe, utrzymują się od jakiegoś czasu, a dana osoba lub bliscy z jej otoczenia boją się, że pogorszenie nastroju doprowadzi do depresji czy uzależnień.