Wiem, że sama myśl o umówieniu dziecka na pierwszą wizytę u psychologa może budzić całą gamę emocji. Niepewność, lęk, a może nawet poczucie, że gdzieś popełniło się błąd. Chcę Ci od razu powiedzieć – jesteś w dobrym miejscu, a Twoja troska to najpiękniejszy dowód miłości rodzicielskiej.
Decyzja o konsultacji to nie sygnał porażki, ale akt odwagi i chęci zrozumienia świata swojego dziecka jeszcze lepiej. W naszej poradni „Spokój w Głowie” w Wołominie i Białołęce widzę na co dzień, jak ogromną ulgę przynosi rodzicom i dzieciom już to pierwsze spotkanie.
W tym artykule przeprowadzę Cię krok po kroku przez cały ten proces. Opowiem, czego się spodziewać, jak spokojnie przygotować na to dziecko i odpowiem na pytania, które, jestem pewna, kołaczą Ci się teraz w głowie. Weź głęboki oddech – zaczynamy.
Spis treści:
Jak wygląda pierwsza wizyta u psychologa dziecięcego krok po kroku?
Jak przygotować dziecko do wizyty u psychologa?
Od zabawy do planu działania – co dzieje się po naszym pierwszym spotkaniu?
Ile kosztuje wizyta u psychologa dziecięcego?
Podsumowanie – wsparcie, które pomaga dziecku się rozwijać
FAQ – Najczęściej zadawane pytania
Kiedy warto udać się z dzieckiem do psychologa?
Warto rozważyć konsultację z psychologiem dziecięcym, gdy zauważysz u dziecka niepokojące zmiany lub trudności, które utrzymują się przez dłuższy czas. Sygnałami do wizyty mogą być:
- Nagłe zmiany w zachowaniu, np. agresja, apatia, lękliwość.
- Trudności w relacjach z rówieśnikami lub w rodzinie.
- Problemy z regulacją emocji, częste wybuchy złości lub płaczu.
- Trudności szkolne, takie jak problemy z koncentracją czy nauką.
- Przeżycie przez dziecko trudnej sytuacji, np. rozwodu rodziców, zmiany szkoły czy śmierci bliskiej osoby.
Wiem, że ta lista może wyglądać trochę formalnie. W praktyce, w rozmowach z rodzicami często słyszę po prostu: „Coś się zmieniło” albo „Czuję, że coś jest nie tak”. Zaufaj swojej intuicji. Jesteś ekspertem od swojego dziecka i jeśli widzisz, że jego codzienne funkcjonowanie jest zaburzone, że gaśnie jego radość albo że nie radzi sobie z emocjami – to jest wystarczający powód, by poszukać wsparcia.
Pomyśl o tym jak o migającej kontrolce w samochodzie. Nie zawsze oznacza poważną awarię, ale zawsze warto sprawdzić, co się dzieje, dla spokoju ducha i bezpieczeństwa. To nie jest sygnał, że zrobiłaś coś źle jako mama. To sygnał, że Twoje dziecko potrzebuje być może dodatkowych narzędzi, by poradzić sobie z czymś, co jest dla niego trudne. W naszej poradni psychologicznej w Wołominie czy Białołęce właśnie od tego zaczynamy – od wspólnej rozmowy, bez oceniania, by znaleźć źródło tej „migającej kontrolki”.
Jak wygląda pierwsza wizyta u psychologa dziecięcego krok po kroku?
Proces konsultacyjny w poradni psychologicznej dla dzieci składa się z kilku zaplanowanych etapów. Kluczowe jest to, że pierwsze spotkanie odbywa się wyłącznie z rodzicami, bez obecności dziecka.
- Pierwsza wizyta (tylko rodzice): To spotkanie konsultacyjne, podczas którego psycholog zbiera szczegółowy wywiad na temat rozwoju dziecka i omawia z rodzicami niepokojące ich zachowania. Celem jest zrozumienie problemu i ustalenie wstępnego planu działania.
- Spotkania z dzieckiem (2-4 wizyty): Po konsultacji z rodzicami odbywają się indywidualne spotkania psychologa z dzieckiem, prowadzone w formie rozmowy i zabawy.
- Wizyta podsumowująca (ponownie rodzice): Na ostatnim spotkaniu rodzice otrzymują wnioski z obserwacji oraz rekomendacje dotyczące dalszych kroków i form wsparcia.
Zanim pójdziemy dalej, chcę wyjaśnić jedną, bardzo ważną rzecz, która często zaskakuje rodziców. W naszej poradni „Spokój w Głowie” w Wołominie i Białołęce na pierwszą wizytę zapraszam wyłącznie Ciebie, czyli rodziców. Bez dziecka.
Dlaczego tak? Ponieważ to jest czas i przestrzeń wyłącznie dla Was. Chcę, żebyś mogła swobodnie i szczerze opowiedzieć mi o wszystkim, co Cię niepokoi. O trudnych zachowaniach, o swoich obawach, o sytuacji w domu czy w szkole, bez obawy, że dziecko usłyszy coś, czego nie powinno, lub poczuje się oceniane. To nasza baza, fundament do dalszej pracy.
Wiele osób przed tym pierwszym spotkaniem zastanawia się, jak rozmawiać z psychologiem dziecięcym. Moja odpowiedź jest zawsze taka sama: najprościej i najszczerzej, jak potrafisz. Nie musisz używać fachowych terminów. Po prostu opowiedz mi swoją historię. Co Cię sprowadza, co Cię martwi, co jest dla Ciebie trudne. Pamiętaj, nie ma tu złych odpowiedzi ani banalnych pytań. Jestem tu, by słuchać, a nie oceniać. Twoja otwartość to dla mnie najcenniejsze narzędzie.
Dopiero po tej rozmowie, gdy już będę miała pełen obraz sytuacji, zapraszam na spotkanie głównego bohatera – Twoje dziecko. Zazwyczaj spotykamy się 2 do 4 razy. To czas, kiedy poprzez zabawę, rysunek i rozmowę buduję z nim relację i obserwuję jego świat. A potem, na piątej wizycie, spotykamy się ponownie w tym samym gronie co na początku – tylko ja i Wy, rodzice. Wtedy składamy wszystkie elementy układanki w całość, a Wy otrzymujecie kompleksowe podsumowanie, wnioski i jasny plan, co możemy robić dalej.
Jak przygotować dziecko do wizyty u psychologa?
Przygotowanie dziecka do pierwszego spotkania z psychologiem powinno być spokojne i szczere. Ponieważ ta wizyta odbywa się już po konsultacji z samymi rodzicami, masz już wiedzę, jak ją najlepiej przedstawić. Oto 4 proste kroki:
- Mów prawdę prostym językiem: Wyjaśnij, dokąd idziecie. Użyj słów: „Pójdziesz na spotkanie z bardzo miłą panią, która rozmawia z dziećmi o różnych uczuciach i myślach”.
- Skup się na pomocy, nie problemie: Zamiast mówić „idziemy naprawić twoje zachowanie”, powiedz: „To ktoś, kto pomaga dzieciom lepiej zrozumieć, dlaczego czasem się złoszczą lub smucą”.
- Odwołaj się do konkretów: Nawiąż do sytuacji, którą dziecko zna, np.: „Pamiętasz, jak trudno ci ostatnio zasnąć? Porozmawiasz z kimś, kto zna sposoby, żeby takie zmartwienia były mniejsze”.
- Zapewnij o bezpieczeństwie: Podkreśl, że to bezpieczne spotkanie i że Ty będziesz czekać tuż obok, w poczekalni. Bonus: Opowiedz o naszych zwierzętach-terapeutach! Wspomnij, że w poradni na pewno czeka na nie królik Kefir i patyczaki. Jest też duża szansa, że spotkacie naszych gości specjalnych: psa, kota i chomika.
To pytanie słyszę niemal na każdej pierwszej konsultacji: „Pani psycholog, ale co ja mam mu teraz powiedzieć?”. I wiesz co? Dobra wiadomość jest taka, że po naszym spotkaniu (tym tylko dla rodziców) będziesz już o wiele spokojniejsza i pewniejsza, co bardzo ułatwi tę rozmowę.
Najważniejsza zasada, którą zawsze powtarzam, to: prostota i szczerość. Dzieci mają fantastyczny radar na nieszczerość i lęk. Jeśli Ty będziesz spokojna, one też to poczują.
Czego absolutnie unikać? Proszę, nigdy nie strasz psychologiem („Jak nie będziesz grzeczny, to pójdziesz do pani!”) i nie przedstawiaj wizyty jako kary za złe zachowanie. To buduje mur, który potem bardzo trudno zburzyć. Nasze spotkanie ma być dla dziecka szansą i wsparciem, a nie konsekwencją.
A teraz mam dla Ciebie mały sekret, który jest naszym najlepszym „przełamywaczem lodów”. W naszej poradni mieszkają zwierzęta! Mamy królika i całą gromadkę fascynujących patyczaków. To nasi mali, cisi terapeuci.
Ale to nie wszystko! Nasze poradnie (zarówno w Wołominie, jak i na Białołęce) często odwiedzają też nasi więksi pomocnicy – przyjazne psy i koty.
Od zabawy do planu działania – co dzieje się po naszym pierwszym spotkaniu?
Po pierwszej konsultacji z rodzicami rozpoczyna się kilkuetapowy proces diagnostyczno-poznawczy, który wygląda następująco:
- Cykl spotkań z dzieckiem: Zapraszam dziecko na serię 2-4 indywidualnych spotkań. Odbywają się one w formie swobodnej zabawy i rozmowy, co pozwala mi na obserwację jego świata wewnętrznego i zbudowanie zaufania.
- Analiza i synteza informacji: W międzyczasie łączę informacje z naszej pierwszej rozmowy (perspektywa rodzica) z moimi obserwacjami ze spotkań z dzieckiem. To czas na profesjonalną analizę i formułowanie wniosków.
- Spotkanie podsumowujące z rodzicami: Proces kończy się ponownym spotkaniem z samymi rodzicami (zazwyczaj jest to 5. wizyta w cyklu). Przedstawiam na nim kompleksowe omówienie sytuacji, wnioski oraz konkretne rekomendacje i plan dalszego wsparcia.
Wiem, że po naszej pierwszej rozmowie, kiedy zostawiacie u mnie swoje troski, z niecierpliwością czekacie na „co dalej”. To zupełnie naturalne. Chcę Wam teraz opowiedzieć, jak wygląda ta podróż, którą wspólnie odbywamy.
Po naszym spotkaniu przychodzi czas na spotkania z Waszym dzieckiem. Traktuję te chwile jak bycie zaproszonym do jego unikalnego świata. To nie są testy ani egzaminy. To czas na swobodną zabawę, rysowanie, budowanie z klocków i rozmowę. Staję się wtedy trochę detektywem emocji, a trochę tłumaczem dziecięcej perspektywy. Jedno spotkanie to tylko zdjęcie – a my potrzebujemy całego filmu, żeby zobaczyć pełen obraz. Dlatego właśnie spotykamy się kilka razy. Daje mi to szansę na zobaczenie dziecka w różnych nastrojach i sytuacjach, a jemu pozwala poczuć się bezpiecznie i swobodnie.
Kiedy cykl spotkań z dzieckiem dobiega końca, przychodzi czas na moją pracę „za kulisami”. Analizuję wtedy wszystko, co mi powiedzieliście na pierwszym spotkaniu, i łączę to z tym, co zaobserwowałam podczas zabawy z Waszą pociechą.
Zwieńczeniem tego procesu jest nasze ponowne spotkanie – tylko my, dorośli. To bardzo ważna wizyta. To nie jest wykład, na którym wręczam Wam diagnozę w kopercie. To partnerska rozmowa, podczas której przedstawiam Wam moje spojrzenie na trudności dziecka, ale także na jego ogromne zasoby i mocne strony. Omawiamy wnioski i, co najważniejsze, tworzymy konkretny, szyty na miarę plan działania. Dowiecie się, jakie są możliwe formy pomocy – czy to będzie terapia indywidualna, trening umiejętności społecznych dla dzieci (TUS) w naszych poradniach w Wołominie i Warszawie, czy może wskazówki do pracy w domu.
Moim celem jest, abyście wyszli z tego spotkania nie tylko z lepszym zrozumieniem sytuacji, ale przede wszystkim z poczuciem ulgi, nadziei i jasną ścieżką na przyszłość.
Ile kosztuje wizyta u psychologa dziecięcego?
W poradni „Spokój w Głowie” w Wołominie i Białołęce koszt 50-minutowej konsultacji z psychologiem dziecięcym wynosi 210 zł. Cena jest stała i dotyczy każdego etapu procesu: zarówno pierwszej wizyty konsultacyjnej z samymi rodzicami, każdego indywidualnego spotkania z dzieckiem, jak i wizyty podsumowującej.
To jedno z tych praktycznych, ale niezwykle ważnych pytań, które pojawiają się w głowie, gdy planujemy wsparcie dla dziecka. Wiem, że kwestia finansowa jest istotnym elementem tej decyzji, dlatego chcę o niej mówić wprost.
Jak wspomniałam wyżej, koszt każdego 50-minutowego spotkania w naszej poradni to 210 zł.
Chcę jednak, żebyś spojrzała na ten koszt nie jak na zwykły wydatek, ale jak na najważniejszą inwestycję – inwestycję w spokój Twojego dziecka i całej Waszej rodziny. To inwestycja w lepsze zrozumienie jego świata, w narzędzia do radzenia sobie z emocjami, które zostaną z nim na całe życie.
Pamiętaj, proszę, że te 50 minut, które spędzamy razem w gabinecie, to tylko część mojej pracy. W tę cenę wliczony jest również czas, który poświęcam na przygotowanie się do naszego spotkania oraz na analizę wszystkich informacji po jego zakończeniu, abym mogła Wam zaoferować jak najbardziej trafne i skuteczne wsparcie.
Moim celem jest, aby każda złotówka przeznaczona na te spotkania przyniosła Wam realną wartość w postaci ulgi, wiedzy i poczucia, że wreszcie idziecie w dobrym kierunku.
Podsumowanie – wsparcie, które pomaga dziecku się rozwijać
Mam nadzieję, że ta nasza wspólna, wirtualna podróż przez etapy pierwszej wizyty u psychologa zdjęła z Twoich barków choć trochę ciężaru niepewności. Jak widzisz, to nie jest straszny, skomplikowany proces, ale przemyślana i pełna troski droga do lepszego zrozumienia świata Twojego dziecka.
Decyzja o szukaniu wsparcia to jeden z najpiękniejszych aktów rodzicielskiej miłości. To powiedzenie dziecku: „Twoje uczucia są ważne. Jesteś dla mnie tak ważny, że poszukam kogoś, kto pomoże nam zrozumieć, co się dzieje”. To nie jest naprawianie, ale towarzyszenie w rozwoju i dawanie narzędzi na całe życie.
Pamiętaj, że nie musisz być sama ze swoimi wątpliwościami. Czasem jedna rozmowa, jedno spotkanie, na którym poczujesz się wysłuchana i zrozumiana, może zmienić całą perspektywę.
Jeśli czujesz, że to właściwy moment, jeśli Twoja intuicja podpowiada Ci, że warto porozmawiać – zrób ten pierwszy, najważniejszy krok. Umów się na spotkanie z psychologiem dziecięcym w Wołominie lub Białołęce. W „Spokój w Głowie” czekamy na Ciebie, abyśmy mogli wspólnie pomóc Twojemu dziecku odzyskać wewnętrzną równowagę i w pełni rozwinąć jego piękne skrzydła.
FAQ – Najczęściej zadawane pytania
Wiem, że mimo wszystko w głowie może kłębić się jeszcze wiele pytań. Zebrałam tutaj te, które słyszę od rodziców najczęściej, i odpowiadam na nie tak szczerze, jak tylko potrafię.
Czy pierwsza wizyta u psychologa dziecięcego jest stresująca?
Rozumiem tę obawę doskonale. Pamiętaj jednak, że pierwsze spotkanie jest przeznaczone tylko dla Ciebie – to rozmowa dorosłych w bezpiecznej, spokojnej atmosferze. Nie ma w niej oceniania ani szukania winy. Moim celem jest wysłuchanie Cię i zrozumienie Waszej sytuacji. Większość rodziców po tej wizycie czuje ogromną ulgę, a nie dodatkowy stres.
Ile trwa wizyta u psychologa dziecięcego?
Każde spotkanie w naszej poradni, zarówno Twoja pierwsza konsultacja, indywidualne spotkanie z dzieckiem, jak i wizyta podsumowująca, trwa 50 minut. To optymalny czas, który pozwala na spokojną, pogłębioną rozmowę lub zabawę, bez przeciążania dziecka czy rodzica nadmiarem informacji.
Czy rodzic jest obecny podczas rozmowy z dzieckiem?
Na pierwszym spotkaniu, jak już wiesz, jesteś tylko Ty. Natomiast podczas kolejnych wizyt, które są przeznaczone dla dziecka, spotykam się z nim sam na sam. To bardzo ważne, aby stworzyć mu jego własną, bezpieczną przestrzeń, w której poczuje się swobodnie i nie będzie się obawiało Twojej reakcji. Daje mu to szansę na zbudowanie ze mną relacji opartej na zaufaniu. Oczywiście Ty przez cały ten czas jesteś tuż obok, w naszej poczekalni.
Jakie dokumenty zabrać na pierwszą wizytę?
Najważniejsze, co możesz przynieść, to otwarta głowa i swoje notatki. Jeśli jednak posiadasz jakąkolwiek wcześniejszą dokumentację dotyczącą dziecka – na przykład opinie z przedszkola, szkoły, od innego psychologa czy pedagoga, orzeczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej – koniecznie zabierz ją ze sobą.
Co jeśli moje dziecko nie będzie chciało rozmawiać?
To jedna z najczęstszych obaw rodziców i jest całkowicie zrozumiała. Chcę Cię uspokoić – jestem na to przygotowana. Moja praca z dziećmi to nie jest przepytywanie przy biurku. Komunikacja to o wiele więcej niż słowa. Mamy do dyspozycji zabawki, gry, klocki, kartki i kredki. Czasem najwięcej dowiaduję się podczas wspólnego rysowania albo budowania wieży. Nigdy nie zmuszam dziecka do mówienia. Najważniejsze jest zbudowanie relacji i poczucia bezpieczeństwa. Słowa przyjdą we właściwym dla niego czasie.
